Niepożądane zamienniki cukru w produktach niskokalorycznych

Przez wieki do nadawania słodkiego smaku produktom żywnościowym stosowano produkty naturalne, takie jak miód lub cukier. Obecnie znany jest szereg nowych substancji słodzących, które stanowią alternatywę dla pogromcy smuklej sylwetki - cukru. Przyjrzyjmy się bliżej jak te substytuty wpływają na nasze zdrowie.
/ 20.08.2012 08:05

Przez wieki do nadawania słodkiego smaku produktom żywnościowym stosowano produkty naturalne, takie jak miód lub cukier. Obecnie znany jest szereg nowych substancji słodzących, które stanowią alternatywę dla pogromcy smuklej sylwetki - cukru. Przyjrzyjmy się bliżej jak te substytuty wpływają na nasze zdrowie.

Niepożądane zamienniki cukru w produktach niskokalorycznych

Fot. Depositphotos

Szczupła sylwetka to dzisiaj niemal obowiązek współczesnego człowieka. Wraz z modą na zachowanie szczupłej linii oraz w imię walki z otyłością zaczęto produkować żywność o znacznie obniżonej wartości energetycznej. Na półkach sklepowych możemy już znaleźć różnorodne produkty o wdzięcznej nazwie - light, fitness lub slim, zawierające substytuty cukru. Tymczasem ta taka żywność nie jest taka zdrowa, jak przedstawiają to producenci.

Zobacz : Dla kogo słodzik, dla kogo cukier?


SŁODZIKI
Aspartam (E 951) – najpopularniejszy substytut cukru
Przykładowo możemy przyjrzeć się wszech obecnej i lubianej coli. Zwykła puszka coli zawiera w sobie aż 8 kostek cukru. Dla osób, których taka liczba przeraża wybierają wersje light, która jako zamiennik zawiera aspartam, popularny związek chemiczny, który wręcz masowo stosowany jest jako sztuczny środek słodzący dzięki któremu powstaje Cola 0 kalorii. Paradoks jednak polega na tym, iż mimo że jest słabszy kalorycznie to prawie 160 razy słodszy od zwykłego cukru. Dlatego też efektem ubocznym spożywania tylko napojów i produktów słodzonych słodzikiem może być ból czy zawroty głowy, zmienność w nastrojach, zmiany skórne. Okazuje się również, że nadużywanie słodzików może prowadzić zamiast do chudnięcia to do tycia.

W skład aspartamu wchodzą trzy związki: kwas asparaginowy, fenyloalanina i metanol. Najbardziej szkodliwy jest ten ostatni, ponieważ rozkłada się w organizmie na kwas mrówkowy i formaldehyd, a więc silnie toksyczną neurotoksynę. Maksymalna bezpieczna dla człowieka dawka to 7,8 mg/dzień, a litr słodzonego aspartamem napoju zawiera aż 56 mg metanolu!

Niepożądane zamienniki cukru w produktach niskokalorycznych


Skutki nadmiaru aspartamu:
Bóle głowy / migreny, zawroty głowy, napady epilepsji, nudności, drętwienia, skurcze mięśni, przybieranie na wadze, wysypki, depresje, zmęczenie, drażliwość, częstoskurcz serca, bezsenność, problemy z widzeniem, utrata słuchu, palpitacje serca, trudności z oddychaniem, ataki niepokoju, niewyraźna wymowa, utrata smaku, szum w uszach, zawroty głowy, utrata pamięci i bóle stawów                                                                                                                                    Fot. Depositphotos
Źródła aspartamu w żywności to: multiwitaminy, rozpuszczalne kakao, leki, drinki, słodziki, napoje z herbatą, polewy, jogurt, galaretki, napoje owocowe i mleczne, napoje dietetyczne, rozpuszczalna kawa i herbata, środki przeczyszczające, mrożone desery, napoje kawowe, miętowe, odświeżacze oddechu.

Acesulfam (E 950)
Należy do grupy tzw. substancji intensywnie słodzących, są to związki, które wykazują dużą siłę słodzącą w porównaniu do sacharozy. Jest substancją odporną na wysokie temperatury, więc może być używany do żywności wytwarzanej w wysokich temperaturach takich jak ciasta czy wypieki..Odporny również na temperaturę pieczenia chleba. Szybko wywołuje krótkotrwałe odczucie słodkości. Siła słodząca tej substancji jest ok. 200 razy większa od sacharozy. Związek ten jest wykorzystywany do produkcji napojów, ciast, i produktów o obniżonej kaloryczności. Przy małej stosowalności nie zagraża zdrowiu (ok. 9 mg na kilogram masy ciała )

 

Niepożądane zamienniki cukru w produktach niskokalorycznych


Sacharyna (E954)
Sacharyna to jeden z najlepiej zbadanych sztucznych słodzików i trudno się dziwić, bo jest też jednym z najstarszych. Odkryto ją przypadkiem w 1870 roku.

Sacharyna może powodować reakcje alergiczne u osób, które nie tolerują leków sulfonamidowych, a ich nadmierne spożycie może spowodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe, objawiające się min. bólami brzucha, wzdęciami i biegunkami. Z tego względu absolutnie nie można ich stosować u niemowląt i małych dzieci. Sacharyna może też wykazywać również działanie rakotwórcze i podejrzewa się też, że może zwiększać ryzyko zachorowania na raka u osób palących nałogowo tytoń. Z tego powodu zastosowanie sacharyny jest obecnie ograniczone.  

 Przeczytaj: Czy słodzik wspomaga odchudzanie?

SYROP GLUKOZOWO - FRUKTOZOWY
Drugi, najpopularniejszy zamiennik cukru lub jego uzupełnienie.
Syrop wytwarzany z kukurydzy, który składa się z fruktozy, glukozy oraz mieszaniny innych cukrów. Następnie taki syrop oczyszcza się do zawartości 90% fruktozy. Okrutnie słodki i wbrew pozorom, bardzo kaloryczny. Ma również bardzo nie korzystny wpływ na nasze zdrowie. Przykładowo słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne. Najgroźniejsze jest jednak to, że fruktozę przetwarzamy na najgorszy rodzaj tłuszczu gromadzący się wokół narządów wewnętrznych. A regularna konsumpcja produktów zawierających syrop prowadzi do zwiększenia apetytu, insulinooporności i cukrzycy typu 2. Jak by tego było mało podwyższa złego cholesterolu LDL i trójglicerydów.
Syrop znajdziemy przede wszystkim w sokach owocowych i nektarach (warto zwrócić na to uwagę, gdy kupujemy sok dla dzieci! ) Napojach mlecznych, szczególnie jogurtach,deserach i ciastach.

Niepożądane zamienniki cukru w produktach niskokalorycznych

Fot. Depositphotos

Mając na uwadze skutki uboczne większości substancji słodzących warto się jednak zastanowić czy jest po co ryzykować własne zdrowie. Najlepiej eliminować i ograniczać cukier. Wrażenie smaku słodkiego, podobnie jak na przykład smaku słonego jest subiektywne i da się "wytrenować". Stopniowo zmniejszając ilość spożywanej słodyczy czy soli w jedzeniu jesteśmy w stanie wytrenować zmysł smaku do tego stopnia, że słodząc mniej nie poczujemy znaczącej różnicy. Dlatego lepiej stopniowo zmniejszać ilość cukru w diecie niż próbować potencjalnie groźnych substytów w postaci substancji słodzących i nie zapominać o czytaniu etykiet produktów.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA