Mąż nie ma ochoty na seks
Jesteśmy udanym (tak do tej pory mi się wydawało) małżeństwem od 12 lat. Mamy dwójkę cudownych dzieci. Wszystko byłoby ok, gdyby mój mąż okazywał mi więcej zainteresowania w łóżku. Mniej więcej od 3 miesięcy mój mąż jakby coraz mniej zwracał na mnie uwagę. Nie chce się ze mną kochać, tłumacząc nawałem pracy, zmęczeniem itp. Ostatnie nasze zbliżenie okazało się klapą, ze strony jego oczywiście. Na jego laptopie znajduje się coraz więcej pornograficznych filmów. Czy on mnie zdradza? Twierdzi oczywiście, że nie, ale jak to inaczej wytłumaczyć?
Magda
Justyna Piątkowska, psycholog, seksuolog, terapeuta
Dzień dobry!
Pani Magdo, wspomina Pani, że problemy w Państwa życiu seksualnym pojawiły się przed trzema miesiącami. W sytuacji zmiany tak nagłej i wyraźnie określonej w czasie warto zastanowić, czy nie poprzedziły jej lub nie nałożyły się na nią inne istotne wydarzenia w życiu męża lub w Państwa związku.
Istnieje możliwość, że rezygnacja Pani męża z inicjowania zbliżeń wynika z faktu, że zaczął on doświadczać zaburzeń erekcji - trudności z uzyskaniem lub utrzymaniem wzwodu. Problemy te dotykają coraz młodszych mężczyzn, często już po 35 roku życia. Zaburzeniom erekcji sprzyja stres, przemęczenie, palenie papierosów, niezdrowa dieta, siedzący tryb życia. Zaburzenia erekcji mogą być także zwiastunem innych problemów zdrowotnych - np. miażdżycy, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego itp. Być może partner z miesiąca na miesiąc coraz częściej zauważał u siebie niepełną erekcję, było to dla niego źródłem niepokoju i skrępowania. Wielu mężczyzn po kilku erotycznych niepowodzeniach rezygnuje z podejmowania zbliżeń, ponieważ obawiają się kolejnej porażki i rozczarowania partnerki. Oglądanie przez męża filmów pornograficznych mogłoby w takiej sytuacji służyć sprawdzeniu, czy problemy z erekcją pojawiają się tylko podczas stosunków, czy również podczas masturbacji. Właściwym rozwiązaniem takiego problemu byłoby poddanie się przez partnera diagnozie i leczeniu zaburzeń wzwodu.
Odejście od seksu małżeńskiego i skoncentrowanie się na pornografii internetowej może być również sygnałem, iż potrzeby seksualne męża nie są w pełni zaspokajane podczas klasycznych zbliżeń. Wielu ludzi (a częściej właśnie mężczyźni) posiada specyficzne preferencje seksualne - ulubione formy pieszczot, wymarzone scenariusze zbliżeń, - które powinny być realizowane, aby seks był w pełni satysfakcjonujący. Niekiedy preferencje te są tak istotne, że nazywamy je fetyszem, a osobę taką - fetyszystą. Być może partner ma fantazje erotyczne, które chciałby zrealizować, ale dotychczas nie było w Państwa pożyciu do tego okazji. Rodzajem fetyszu może być wybrana pozycja erotyczna, element garderoby lub np. używanie w sypialni sprośnego języka czy kontrolowanej dominacji. Niezrealizowana potrzeba narasta i rodzi frustrację. Złość i żal do partnerki (choćby na poziomie nieświadomym) mogą sprawić, że mężczyzna zrezygnuje ze zbliżeń i będzie poszukiwał satysfakcji w materiałach pornograficznych.
Oczywiście, nie można wykluczyć również możliwości, że nagłe pogorszenie się jakości Waszego życia seksualne wiąże się z kryzysem w Waszym związku, które obserwować możecie również w innych sferach. Wyrażanie negatywnych emocji, kłótnie, rzadsze okazywanie sobie ciepłych uczuć, wrażenie oddalenia to niepokojące oznaki.
Wspomina Pani, że mąż tłumaczy zmianę swojego zachowania „nawałem pracy i zmęczeniem”. Czy ma Pani podstawy, aby nie mieć do niego pełnego zaufania i zakładać, że kłamie? Być może warto, aby pierwszym krokiem, który spróbują Państwo podjąć, było zaradzenie tym czynnikom, które mąż uznaje za przyczyny kryzysu. Możecie zaplanować wspólny wieczór, wyjście do kina, kolację we dwoje lub krótki urlop. Nawet jeśli nie dojdzie dzięki temu do upragnionego seksu, zrelaksujecie się, odetchniecie od codziennych obowiązków. Będzie to również znakomita okazja, aby ponownie zbliżyć się do siebie i podjąć szczerą rozmowę o Pani obawach.
Z poważaniem,
Justyna Piątkowska
Justyna Piątkowska - psycholog, seksuolog, terapeutka. Założycielka Centrum Pomocy
Psychologiczno-Seksuologicznej „Dobre rozmowy” w Gdańsku. Prowadzi poradnictwo oraz terapię w zakresie zaburzeń życia seksualnego kobiet i mężczyzn. Pomaga przy problemach między innymi takich jak: spadek libido, zaburzenia podniecenia i erekcji, brak orgazmu. Prowadzi terapię par i małżeństw. Jest wsparciem dla osób z zaburzeniami identyfikacji płciowej, o nietypowych preferencjach seksualnych oraz nie akceptujących swojej orientacji seksualnej.
