Kapryśny maluszek
Zastanawia mnie, dlaczego moje 3-miesięczne dziecko jest bardzo płaczliwe. Nic jej nie pasuje. Ani wożenie w wózku, noszenie na rękach, leżenie. A gdy wychodzimy na spacer, wszystkie złości ustępują i zaraz się uspokaja.
Zastanawia mnie, dlaczego moje 3-miesięczne dziecko jest bardzo płaczliwe. Nic jej nie pasuje. Ani wożenie w wózku, noszenie na rękach, leżenie. A gdy wychodzimy na spacer, wszystkie złości ustępują i zaraz się uspokaja.
Ada
I co ja mam pani poradzić? Na te foszki maluszka Pani maluch lubi oglądanie świata a nie czterech ścian (mój siostrzeniec ma podobnie - ja zawsze śmieję się, że niedotlenienie tak działa, jak nie zaczerpnie świeżego powietrza, to marudzi). Bardzo dobre na takie foszki maluszka są leżaczki, kołyski z zabawkami – mama może działać np. w kuchni, a od czasu do czasu pobujać maluszka.
Proszę spróbować nawiązać więcej kontaktu z dzieckiem - 3-miesięcznego dziecka nie cieszy już leżenie i patrzenie w sufit. Dziecko chce, żeby z nim „rozmawiać”, pokazywać różne rzeczy, zabaweczki itd. Niemowlęta do 3. miesiąca nie rozróżniają kolorów - dlatego zabawki powinny być takie kontrastowe np. czarno-białe kratki, paski itd. Maluchy cieszą też błyszczące przedmioty - np. folia aluminiowa, która się błyszczy i szeleści (proszę ją np. gnieść i z pewnej odległości pokazać maluszkowi). Proszę pamiętać, że dziecko odbiera emocje rodziców i ma podobne. Np. jeśli pani ma już dosyć „marudzenia” dziecka i już po raz kolejny podchodzi do niego i się denerwuje (to warto najpierw sobie coś zaśpiewać - np. życie jest piękne itp.), to maluch to czuje.
Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna
