Dr Jekyll i mr Hyde, czyli lepszy wybór fryzury

To nie jest tak, że jednemu Bozia dała piękne włoski, a na drugiemu pożałowała. Większość kobiet ma bowiem możliwość wyboru, tego, co będzie nosić przez życie na głowie. Zobaczcie sami, jak z kreowaniem własnej głowy radzą (i nie radzą) sobie celebrytki…
/ 22.12.2010 06:18

To nie jest tak, że jednemu Bozia dała piękne włoski, a na drugiemu pożałowała. Większość kobiet ma bowiem możliwość wyboru, tego, co będzie nosić przez życie na głowie. Zobaczcie sami, jak z kreowaniem własnej głowy radzą (i nie radzą) sobie celebrytki…

Rachel McAdams ostatnio zachwyciła nas uczesaniem na premierze swojego nowego filmu „Morning Glory”. Wspaniałe pocieniowane blond włosy do ramion, z ciepłym baleyagem, fantazyjnym podkręceniem i modnym odrostem, a do tego długa asymetryczna grzywka. Trudno być bardziej trendy i bardziej kobiecą. W gorszej wersji widzieliśmy już Rachel w dziwnym ciemnokasztanowym kolorze zupełnie niepasującym delikatnej urodzie, a na domiar złego z przydługą grzywką, postawioną na kształt pióropusza, z resztą włosów zaczesaną smętnie do tyłu.

Gwiazdkowa fryzura Rihanny, wersja 2010, pozostawia w głowie duży znak zapytania. Ciemno czerwone, acz spłowiałe loki na laleczkę, zaczesano a la kokietka, przy użyciu kokardy w kropki. Miał być pin-up, wyszedł komiks o Fizi Pończoszance. A jeszcze trzy miesiące przedtem widzieliśmy zjawiskową piosenkarkę w ultra rubinowej ciekawej fryzurce, na kształt boba. Świetne połączenie koloru i kształtu - seksapil bez dwóch zdań!

Christina Hendricks słynie ze swoich wspaniałych rudych włosów (oraz jeszcze wspanialszych piersi!) i faktycznie z gustownym upięciem w stylu sztucznego boba wygląda po prostu przeuroczo - świeżo, wdzięcznie i niezwykle elegancko. Ale już rozczochrana, zmierzwiona fryzurka z infantylnym warkoczykiem temu chodzącemu uosobieniu kobiecości nijak nie pasuje.

Natalie Portman wyglądała bosko na październikowym wręczeniu nagród AFI - rozpuszczone luźno, kasztanowe włosy ożywione zostały jasnymi, ciepłymi pasemkami, a odrobina nieładu dodała dość surowej zwykle Natalii, bardzo swojskiego uroku. Bo też faktycznie, minimalistyczne fryzurki aktorki, jak to nudne upięcie, bez formy, bez koloru, raczej urody nie dodają. Z cienkimi włosami trzeba się trochę bardziej namęczyć…

Są też takie kobiety jak Jessica Alba, które wyglądają prawie zawsze i wszędzie jako chodząca fryzjerska doskonałość. Aktorka ma naturalnie piękne włosy, zdrowe i błyszczące, zawsze starannie wystylizowane, świetnie zgrane z urodą i młodzieńczym, naturalnym wizerunkiem. Wpadki też się jednak zdarzają i to te najprostsze - niechlujne zebranie włosów w węzeł zabrało twarzy dużo uroku i po prostu rozczarowało… Chodzenie na łatwiznę to nie jest opcja dla prawdziwej elegantki.

Fot. Prphotos

Redakcja poleca

REKLAMA